preloader

Polacy lokują majątek w nieruchomościach

Wszystko wskazuje na to, że polskie gospodarstwa domowe przestały być ubogie w sensie majątkowym. Dorosły Polak posiada aktywa o średniej wartości 105 tysięcy dolarów. Oznacza to, że w ciągu ostatniej dekady znaleźliśmy się w gronie krajów najszybciej bogacących się. Kapitał najczęściej lokujemy w nieruchomościach.

Majątek polskich gospodarstw domowych na przestrzeni czasu

Od 1989 roku przeciętny majątek dorosłego Polaka wzrósł z 15 do ponad 105 tysięcy dolarów w 2024. To naprawdę duży wzrost, jednak Polsce wciąż daleko do majątku rodzin w krajach rozwiniętych. W Stanach Zjednoczonych średnia to 550 tysięcy dolarów, ale na Ukrainie jest to już tylko 21 tysięcy dolarów. Wynik, który polskie rodziny osiągnęły w 2024 roku, zbliża nas do średniej spotykanej w Europie Południowej. Warto przy tym pamiętać, że wzrost, jaki w ostatnich latach zanotowała Polska, jest jednym z najwyższych na świecie. Porównywalnie szybko bogacili się Chińczycy.

Osiągnięty poziom majątku prywatnego nie jest jednak tak imponujący, jeśli porównać go z innymi krajami w Europie. Polska wyprzedza pod tym względem większość krajów w swoim regionie. Jednak dystans do bogatszej części UE wciąż jest duży. Majątek przeciętnego Niemca to około 358 tysięcy dolarów, a mieszkańca Luksemburga aż 683 tysiące dolarów. Z aktualnymi danymi nasz kraj pozostaje średnio zamożny, a proces rozwijania majątku osobistego może trwać dekady. W 2024 roku przeciętny Polak posiadał w depozytach i inwestycjach finansowych średnio około 24 tysiące dolarów. Gorszy wynik w Europie osiągnęła w tym okresie tylko Rumunia.

Stabilny rozwój gospodarczy sprzyja bogaceniu się

Prognozy mówią, że w  latach 2025-2026 gospodarka Polski pozostanie na ścieżce umiarkowanego, ale stabilnego wzrostu. Jego tempo powinno utrzymać się w okolicach 3,5% rok do roku. W pierwszej połowie 2025 nastąpiło spowolnienie inwestycyjne, ale obecnie motorem ożywienia jest konsumpcja prywatna. Wydajemy więcej, bo więcej zarabiamy. Wkład konsumpcji do dynamiki PKB ma wynieść ok. 2,2% w 2025 r. i 2% w 2026. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku inwestycje, szczególnie te w rynek nieruchomości, będą tak samo ważne dla PKB jak konsumpcja.

Co prawda NBP pozostaje ostrożny i nie luzuje warunków kredytowych zbyt szybko, jednak przewiduje się, że stopy procentowe osiągną poziom 3,5% na koniec 2026. Będzie to sprzyjało zakupom na rynku nieruchomości na kredyt. To ważne szczególnie w kontekście tego, że Polacy wciąż chętnie inwestują w rynek mieszkaniowy. Jeśli inflacja pozostanie na stabilnym poziomie, mamy nadal szansę bogacić się tak szybko jak w ostatnich latach.

W tym kontekście warto wspomnieć, że utrzymanie zamrożonych cen energii do końca 2025 roku i dobre notowania kontraktów w tej branży na 2026 rok dodatkowo sprzyjają niskiej inflacji. W efekcie realne wynagrodzenia w gospodarce narodowej mają szansę wzrosnąć o 5-6% w 2025 roku. Tego typu zjawiska z pewnością wpłyną na ożywienie popytu wewnętrznego.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

User Login

Lost your password?